"Małe sprzątanko" to kolejna powieść Reginalda Hilla z cyklu Dalziel i Pascoe. Tym razem akcja toczy się wokół seksu i pornografii. Właściciel klubu, w którym organizowano seanse filmów dla dorosłych zostaje pobity ze skutkiem śmiertelnym, a jego lokal zdemolowany. Zachodzi podejrzenie, że w wyświetlanym niedawno filmie sceny przemocy nie były sfingowane i ktoś rzeczywiście ucierpiał. A dentysta, który zawiadomił o tym policję, zostaje oskarżony o uwiedzenie nieletniej pacjentki.
Niezłe, choć fabuła trochę powikłana.
23.04.2015
Reginald Hill - "Małe sprzątanko"
Etykiety:
"Małe sprzątanko",
Dalziel i Pascoe,
powieść kryminalna,
Reginald Hill
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
Też to niedawno czytałam. Całkiem przyjemna lektura.
Owszem, Hill sprawnie pisał, dziwi mnie, że w Polsce wcześniej go nie wydawano.
Prześlij komentarz