
Była postacią bardzo kontrowersyjną, uwielbianą i nienawidzoną. Jedni odsądzali ją od czci i wiary, inni słałi petycje do papieża, by ją kanonizował. Po śmierci jej ciało zabalsamowano i wystawiono w siedzibie centrali związkowej, skąd zniknęło po obaleniu Perona w 1955 roku. Wojskowi ukrywali je i przewozili z miejsca na miejsce. Każdej przeprowadzce towarzyszyły nieszczęśliwe wypadki, z których Evita wychodziła bez szwanku, a ginęli eskortujący ją żołnierze. Oficerowie odpowiedzialni za całą tę operację zapijali się i popadali w szaleństwo.
Czyta się to momentami jak bajkę o żelaznym wilku, ale autor zapewnia, że najbardziej niewiarygodne wydarzenia miały miejsce w rzeczywistości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz